„Jestem Jestem.
Bo kiedy nie znałem jeszcze innego języka oprócz ojczystego, gdy miałem zły humor, gdy samotność rozbierała mnie na czynniki pierwsze, często w myślach mówiłem do siebie: „Na imię mam Jestem.” Ja jestem Jestem. Bylem też Jestem. Będę również Jestem. I gdy w pobliżu miałem łóżko, kładłem się, zwijałem w kłębek, zamykałem oczy i płynąłem gdzieś w głąb siebie, wszystkie barwy świata wirowały i pulsowały, wszystkie słowa świata rozdzielały się i mieszały, a ja się temu przyglądałem i szybko zasypiałem.”
Na imię mam Jestem Mariusz Maślanka
Jestem. Tylko tego w tej chwili mogę być pewna. Zastanawiałam się czy pisać, czy dać się wkręcić w ten wir abstrakcyjnej rzeczywistości, gdzie wszyscy nagle wiedzą jak żyć. Czy może przeczekać? Tylko ile przyjdzie nam czekać.
Zatem Jestem. Cieszę się, że już jakiś czas temu zaczęłam podróż do wnętrza, pozbyłam się strachów i oczekiwań. Dzięki temu mogę wyciągnąć do Was dłoń i być może dać ukojenie w tym niepewnym okresie. Nie powiem Wam co robić i co czuć, podzielę się wrażliwością i pięknem, bo gdy głowa pęka od zmartwień, lżejsze treści mogą być odskocznią od codziennych trosk.
♥
Przychodzę do Was z nadmorskimi zdjęciami, które powstały dzięki współpracy z Reserved. Powiecie, ohoo, sieciówka, a tak się zarzekała. Nauczyłam się , aby nie oceniać ani nie dyskredytować odgórnie. Dlatego jak dowiedziałam się, że marka podejmuje szereg kroków, aby ubrania były produkowane w zrównoważony sposób, uznałam, że warto o tym wspomnieć.
Cała kolekcja powstała z organicznych materiałów albo pochodzących z recyklingu i jest interpretacją trendów przez pryzmat natury – cielisty beż, różne odcienie zieleni czy kwiaty wyrastające z betonu na mojej sukience. Ubrania są lekkie w formie i żyją razem z użytkownikiem – tego dnia okropnie wiało, ale to tylko podkreśliło ich charakter. Metka Eco Aware na stałe wpisała się w dna marki i zakres działań na rzecz środowiska będzie się poszerzał, to budujące.
Ciuchy też! A Ty w nich, to już w ogóle 🙂
zdrowia dla wszystkich!
Ciuchy też! A Ty w nich, to już w ogóle 🙂
https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/koronawirus/y3sbpy9
Potrzebuję ludzi, którzy dają mi siłę, pokazują piękno i dolewają do mojego zbiorniczka dobrej energii i siły. Tylko to pozwala mi nie zwariować, WYCHODZIĆ do pracy (mam taki zawód, że muszę… STOP… CHCĘ).
Proszę, nie szkalujcie.
Szanujmy się.
Jeśli z jakiś powodów coś mi się nie podoba, odwracam się i idę w drugą stronę.
Zdrowia wszystkim!
Jak patrzę na fruwające po ulicy foliowe rękawiczki, to niestety mam obawy, że zmieni się, ale na gorsze i nadal nie wyciągamy wniosków. A przy skali bezrobocia będzie jeszcze większy wyzysk, bo ludzie będą chcieli mieć jakąkolwiek pracę 🙁 Nie pomyślałam o Tobie zupełnie nic i bardzo mi przykro, że znaleźliście się w takiej sytuacji. Ściskam kciuki, żeby wszystko się ułożyło!
Potrzebuję ludzi, którzy dają mi siłę, pokazują piękno i dolewają do mojego zbiorniczka dobrej energii i siły. Tylko to pozwala mi nie zwariować, WYCHODZIĆ do pracy (mam taki zawód, że muszę… STOP… CHCĘ).
Proszę, nie szkalujcie.
Szanujmy się.
Jeśli z jakiś powodów coś mi się nie podoba, odwracam się i idę w drugą stronę.
Zdrowia wszystkim!
W tzw III erpe, dzięki tzw „oPOzycji demokratycznej” nie mamy ani jednego znaczącego zakładu włókienniczego, żadnej odzieżówki, która by szyła na eksport lub była w stanie zaspokoić rynek wewnętrzny, choćby w sytuacji zwiększonego zapotrzebowania, jak to ma miejsce dziś, na artykuły medyczne-fartuchy, maseczki itp.
POokrągłostolcowa banda degeneratów pozbawiła Polskę przemysłu w 99% (na szczęście został ok 1%) narażając Polskę i naród na śmiertelne niebezpieczeństwo w obliczu pandemii.
Kiedy Polki i Polacy wyciągną wnioski z lekcji jaka obecnie sie odbywa?
pozdrawiam.