<p style="text-align: justify;">Codziennie muszę się jakoś ubrać, ale nie codziennie mam możliwość zrobienia zdjęć na bloga. Pomyślałam, że mogę pokazać Wam to, co noszę bez mojego bezpośredniego udziału - nie wiem nawet czy tak nie wygląda to lepiej ;) Na liście domowych zakupów mam duże lustro w białej ramie, także za jakiś czas może 'outfit of the day' będzie pojawiał się z zawartością, a tym czasem martwa natura.</p>
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2918.jpg"><img class="alignnone size-full wp-image-988" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2918.jpg" alt="IMG_2918" width="700" height="831" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">Sweter kupiłam niedawno w hmie na % w dziale dziecięcym. Jest z miękkiej bawełny i ma dłuuuugie rękawy za co lubię go najbardziej, bo większość rzeczy ledwo zakrywa moje złodziejskie kończyny. Szorty noszę póki pogoda pozwala, obcięte levisy 501, i będę za nimi tęsknić jak zrobi się chłodniej. No i znoszone już trochę trampki, kupione w <strong><a href="https://www.facebook.com/HDheavyduty" target="_blank">Heavy Duty</a>. </strong></p>
<hr />
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2916.jpg"><img class="alignnone size-full wp-image-989" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2916.jpg" alt="IMG_2916" width="700" height="673" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">Podobna kolorystyka, wydanie nieco bardziej dziewczęce. Sukienka Topshop z sh, lekko za duża dżinsowa kurtka - też z sh (levis), do tego zamszowe botki na niskim obcasie z HD i brzęcząca bransoletka, którą dostałam kiedyś od Kamila.</p>
<hr />
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_29271.jpg"><img class="alignnone size-full wp-image-991" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_29271.jpg" alt="IMG_2927" width="700" height="705" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">Bardzo podoba mi się łączenie wzorów i myślę, że krata z odrobiną etno całkiem do siebie pasują. Torby w tym stylu szukałam, a okazało się, że moja mama posiada już moją wymarzoną w szafie. Ma długi pasek, więc można ją luźno przerzucić przez ramie. Do tego szorty i wygodne klapki, również z HDka.</p>
<hr />
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2932.jpg"><img class="alignnone size-full wp-image-992" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_2932.jpg" alt="IMG_2932" width="700" height="788" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">Do tego zestawu wybieram czarną, ewentualnie czarno-białą, bazę, żeby nie przesadzić. Kurtka inspirowana projektem Acne, kupiłam ją w sh i poszarpałam w domu. Buty jak zwykle z HD (sorry, ale tam pracuję i żal nie skorzystać;)), kolejna para z której jestem bardzo zadowolona i służą mi już od kilku sezonów; jedyna ich wada to to, że trochę hałasują, więc nie ma szans, żeby przejść niezauważonym. Perfumy McQueen <em>Kingdom</em> - charakterystyczny, dość ciężki zapach, ale piękny i wyjątkowy. Nie jest już produkowany, a na allegro osiąga horrendalne ceny, nad czym ubolewam, bo flakon jest prawie pusty. Szminka Rimmel nr 380 - chłodny bordowy kolor bez czerwonych tonów.</p>
<hr />
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_29231.jpg"><img class="alignnone size-full wp-image-996" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2014/09/IMG_29231.jpg" alt="IMG_2923" width="700" height="725" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">Bohaterką jest <strong><a href="https://www.facebook.com/robimy.bluzy" target="_blank">bluza A2</a></strong>, o której już pisałam <strong><a href="http://soie.pl/outfits/fokus-na-detal-bluza-a2/" target="_blank">tutaj</a></strong>. W zestawieniu z ołówkową spódnicą i szalonymi butami (kupiłam kiedyś na allegro, łudzę się, że to jakiś unikat z lat 90tych) zmienia nieco oblicze. Dopełnieniem są fuksjowe usta (Avon - flirty fuchsia ) nawiązujące do wstawki z bluzy i lenonki, również bardzo oldschoolowe.</p>
<hr />
<p style="text-align: justify;">Który zestaw najbardziej się Wam podoba :)? No i dajcie znać czy taka forma wpisu też jest dla Was interesująca!</p>
Codziennie muszę się jakoś ubrać, ale nie codziennie mam możliwość zrobienia zdjęć na bloga. Pomyślałam, że mogę pokazać Wam to, co noszę bez mojego bezpośredniego udziału – nie wiem nawet czy tak nie wygląda to lepiej 😉 Na liście domowych zakupów mam duże lustro w białej ramie, także za jakiś czas może ‚outfit of the day’ będzie pojawiał się z zawartością, a tym czasem martwa natura.
Sweter kupiłam niedawno w hmie na % w dziale dziecięcym. Jest z miękkiej bawełny i ma dłuuuugie rękawy za co lubię go najbardziej, bo większość rzeczy ledwo zakrywa moje złodziejskie kończyny. Szorty noszę póki pogoda pozwala, obcięte levisy 501, i będę za nimi tęsknić jak zrobi się chłodniej. No i znoszone już trochę trampki, kupione w Heavy Duty.
Podobna kolorystyka, wydanie nieco bardziej dziewczęce. Sukienka Topshop z sh, lekko za duża dżinsowa kurtka – też z sh (levis), do tego zamszowe botki na niskim obcasie z HD i brzęcząca bransoletka, którą dostałam kiedyś od Kamila.
Bardzo podoba mi się łączenie wzorów i myślę, że krata z odrobiną etno całkiem do siebie pasują. Torby w tym stylu szukałam, a okazało się, że moja mama posiada już moją wymarzoną w szafie. Ma długi pasek, więc można ją luźno przerzucić przez ramie. Do tego szorty i wygodne klapki, również z HDka.
Do tego zestawu wybieram czarną, ewentualnie czarno-białą, bazę, żeby nie przesadzić. Kurtka inspirowana projektem Acne, kupiłam ją w sh i poszarpałam w domu. Buty jak zwykle z HD (sorry, ale tam pracuję i żal nie skorzystać;)), kolejna para z której jestem bardzo zadowolona i służą mi już od kilku sezonów; jedyna ich wada to to, że trochę hałasują, więc nie ma szans, żeby przejść niezauważonym. Perfumy McQueen Kingdom – charakterystyczny, dość ciężki zapach, ale piękny i wyjątkowy. Nie jest już produkowany, a na allegro osiąga horrendalne ceny, nad czym ubolewam, bo flakon jest prawie pusty. Szminka Rimmel nr 380 – chłodny bordowy kolor bez czerwonych tonów.
Bohaterką jest bluza A2, o której już pisałam tutaj. W zestawieniu z ołówkową spódnicą i szalonymi butami (kupiłam kiedyś na allegro, łudzę się, że to jakiś unikat z lat 90tych) zmienia nieco oblicze. Dopełnieniem są fuksjowe usta (Avon – flirty fuchsia ) nawiązujące do wstawki z bluzy i lenonki, również bardzo oldchoolowe.
Który zestaw najbardziej się Wam podoba :)? No i dajcie znać czy taka forma wpisu też jest dla Was interesująca!
12 komentarzy na “Kolaże – schyłek lata”
Też myślę nad takimi kolażami bo u mnie namówić kogoś na fotografowanie jest strasznie ciężko 🙂
Dużo łatwiej i przyjemniej prowadzi się bloga, jak ma się na niego stale materiał na wpisy. Nie jest się ograniczonym przez pogodę i przymuszonym do robienia zdjęć, jak to często było w moim przypadku, bo narzuciłam sobie presję i byłam zła jak nie mogłam jak regularnie blogować. Sama chyba wolę strony, które nie są monotonne, mina nr 5 i poza nr 3 w odrobinę innym anturażu, więc jak masz jakieś pomysły to je realizuj i nawet się nie zastawiaj! 🙂
Mój blog z założenia nie miał być tylko modowy. Monotonia jest nudna, no i kto chciałby ciągle oglądać moją gębę w nowej kiecce 😉
Poza tym cenię sobie bardziej jakość niż ilość, a jako iż z wykształcenia jestem fotografem (między innymi), to dokładnie wiem jak chce, żeby moje zdjęcia wyglądały.
Ta jasna levisa jest nieruszana. Na przedostatnim zdjęciu ta granatowa zrobiona na Acne Fever Torn. Jak jest ładna i nie zniszczona to nic nie rób, klasyk to klasyk, nie ma co przedobrzyć. A jak coś nie tak albo nie lubisz zwykłych dżinsówek, to mi się tylko w takiej opcji jak Acne właśnie podoba, żadnych ćwieków czy materiałowych wstawek, żeby nie wyszło bazarowo.
Przestań szukać, a sama się trafi 😉 Ja też się rozglądałam w sieciówkach, ale zawsze coś mi nie do końca odpowiadało, zapomniałam i sama wpadła w ręce. Dzięki, cieszę się, że się podobają.
Super kolaże, wszystko takie dopracowane, ja proszę o jeszcze 🙂 Zaglądam codziennie 🙂 Kurcze, chcę komentować, ale ciągle zapominam hasła do tego ‚diskasa’, bo mnie wylogowuje, ciężka sprawa …
Poza tym cenię sobie bardziej jakość niż ilość, a jako iż z wykształcenia jestem fotografem (między innymi), to dokładnie wiem jak chce, żeby moje zdjęcia wyglądały.