Często pytacie o strony, na które zaglądam czy też o źródła estetycznych uciech, więc postanowiłam w końcu przysiąść i zrobić listę. Dziś będzie ogólnie, ale planach mam również tablice inspiracji czy listę ulubionych trendów, żeby trochę bardziej przybliżyć moje modowe upodobania na nadchodzący sezon.
Generalnie tak z boku śledząc blogosferę, to wnioski mam dość smutne. Pewnie kojarzycie ranking tworzony przez samozwańczego króla, niestety dużo ludzi jest znanych z tego, że są znani i spirala się nakręca. Nie chcę umniejszać nikomu kto się tam znalazł, nie o to chodzi, ale przeglądając kilka przypadkowych stron można mniej więcej określić gust czytelników. Nadal lubujemy się w biało-czarno-szarej estetyce z pinteresta, cukierkowej tandecie i lubimy, gdy mówią nam jak żyć. Ja nie lubię. Zwłaszcza jeżeli chodzi o wychowywanie dzieci, więc parentingowe działają na mnie jak płachta na byka. Czasem z ciekawości kliknę, bo wyświetlą mi się na facebookowej tablicy i jak czuję, że ktoś ma mnie za nieobytą Grażynę i wciska kit, jak robot kuchenny firmy x odmienił życie rodziny, to szybko się ewakuuję. Tak jak w realu, tak i w interecie spędzam czas z osobami, które lubię. Zauważyłam, że to chyba najważniejsze kryterium w ogólnym odbiorze. Zostaję, jak ktoś zaszczepi jakąś myśl, wskaże kierunek i zachęci do poszukiwań. Uciekam, gdy próbuje mnie ciągnąć za rękę uznając swoje wybory za jedyne słuszne.
Jeżeli chodzi o modę, to najwięcej inspiracji znajduję na instagramie i kultura obrazkowa mi z reguły w tej kwestii wystarcza. Sporadycznie wchodzę na blogi, bo jaki jest koń każdy widzi i wydaje mi się, że drobiazgowe analizowanie, co się ma na sobie nic nie wnosi. Sama gdy próbuję to robić, to wychodzą z tego płytkie dwa zdania. Zatem nie wymagam od takich stron treści, wystarczy mi nacieszyć oczy, a najlepiej ubrane dziewczyny w Polsce wg mnie to: Olivia Kijo, Laura z Horkruks, Kinga ze Style On. Pewnie jest ich więcej, ale giną w tłumie promowanym przez media – komentarze mile widziane 🙂 Z zagranicznych blogerek od niedawna przyglądam się Reese z Double3xposure, totalnie mój klimat. Odwiedzam też tumblr – ten i ten i rosyjskiego Vogue. W temacie budowania stylu Maria z Ubieraj się klasycznie nie ma sobie równych, tak jak Harel w promowaniu polskich marek.
Obie Asie – Szafa Sztywniary i Styledigger i Magda z Venila Kostis odeszły już nieco od szafiarstwa i poszerzyły horyzonty, co bardzo mnie cieszy. Jestem z nimi od samego początku, jak jeszcze nawet nie myślałam, że będę miała swojego bloga i bardzo szanuję, bo to fajne dziewczyny.
zdjęcie z Double3xposure
Wiedzę na temat branży mody i ciekawostki na temat prognozowania trendów czy prowadzenia marki modowej dostarcza Fashion PR Talks założony przez Olkę Kaźmierczak.
Przyznaję się bez bicia, że czasem też odezwie się we mnie plotkara i sporadycznie poniesie mnie na Pudelka, ale uważam, że podglądać lepiej z umiarem. Razem z Pauliną i Moniką zaglądam do kosmetyczek na Elemencie Żeńskim, a Hygge doświadczam odwiedzając piękne mieszkania i poznając ich właścicieli. Zwykłe Życie i Label Magazine wprowadzają w moją codzienność nieco kultury i ładnych rzeczy.
zdjęcie z Hygge
Nie da się ukryć, że aktualnie najbardziej absorbuje mnie rola mamy. Jak coś robić to z klasą i kibicuję Mai Naskrętskiej, która niedawno założyła Woman&Mother, a gdy chcę coś kupić chłopakom, to wiem, że na pewno Ładnebebe podpowie gdzie szukać.
zdjęcie z Ładnebebe
W kuchni otwieram Jadłonomię i Veganbandę i uczę się nowych połączeń i smaków.
zdjęcie z Vaganbanda
Wszystkie strony otwierają się w nowych oknach, więc zapraszam na rajd, a i dla mnie ten wpis będzie przydatny, gdy znajdę chwilę na przegląd prasy. Chętnie poznam nowe miejsca i mam nadzieję, że z Waszą pomocą lista będzie stale się poszerzać 🙂
Trzymasz fason i niechaj tak zostanie!
Co do rankingu blogerów, to w mojej byłej pracy odpowiadałam m.in. za współpracę z blogosferą. Kilka razy, szukając nowych ciekawych blogów do współpracy, zasugerowałam się wspomnianą listą. Efekty były zerowe w porywach do mizernych. Za to współpracowałam z kilkoma blogerami, którzy w tym rankingu (ani na innych podobnych listach) nigdy się nie pojawiają, a którzy zawsze byli bardzo skuteczni. Oczywiście wiadomo, że efekty takiej współpracy zależą od wielu czynników: dopasowania marki do bloga, konkretnego produktu itd., a nie tylko od rozpoznawalności blogera, jednak do wszelkich tego typu list "wpływowości" warto podchodzić z dystansem.
Ja w blogach cenię szczerość i niedoskonałość, najlepiej z lekką domieszką dziwactwa. Dlatego tak chętnie zaglądam do Ciebie 🙂 Plus masz po prostu nadprzyrodzone zdolności do wykopywania super rzeczy ze sklepów internetowych 🙂 Z kategorii „wnętrza” lubię Kasię z Piątego Pokoju: http://www.piatypokoj.pl/ i Paulinę ze Syle Recital: http://www.stylerecital.com/ (mimo że ich gust dość mocno odbiega od mojego).
Szperak pospolity, uwielbiam to. Haha, dziwak z dziwakiem zawsze się zrozumie. Piąty Pokój niedawno przeglądałam, fajna dziewczyna.
http://diana212m.blogspot.de
Laury szczerze nie cierpię… choć zgadzam się, co do tego, że jest jedną z najlepiej ubranych dziewczyn w Polsce.
sovietnam
ulrikke_bie
martabuda
boudoir_tokyo
yukarifresh
ovate
silversagas
paolavilas
ewelinagralak
itsalexisnelly
stylemefresh
white_sage
k_e_e_p
magdalenaismyname
dsahs
whvgi
silveryou.th
UFF to chyba tyle!
Z zagranicznych uwielbiam: http://www.songofstyle.com, http://www.thevivaluxury.com, http://www.thriftsandthreads.com, http://www.thefashionguitar.com, http://www.gloryofthesnow.com i http://www.miamiamine.com 🙂 Odwiedzam jeszcze kilka innych stron, ale te sa zdecydowanymi faworytami.
co do moich ulubionych to zdecydowanie SOIE (<3) a tak poza to: Simplicite i Asia Glogaza no i oczywiście jadłonomia (jestem wegetarianką) i "moje wypieki" jesli chodzi o słodkości! – Dostałam od mojego chłopaka książkę i cały czas coś piekę właśnie albo z książki albo z bloga.
pozdrawiam Cię serdecznie i Twoich chłopaków 🙂
wierna czytelniczka
I bez wazeliny, naprawdę szczerze – uwielbiam twoją estetykę i doceniam również to co robisz 🙂
Ściskam mocno!
Kinga Style On