<p style="text-align: justify;">Taka myśl nasunęła się mi już jesienią jak tylko pojawiły się pierwsze zdjęcia z kolekcji na sezon wiosenno-letni. Granat rządzi! To dobrze, bo to kolor, który pasuje do wszystkich typów urody i nie zrobi nas zombiaka w gorszy dzień, jak to bywa w przypadku czerni. Sama noszę i bardzo sobie chwalę, bo daje duże pole do popisu i w sumie nie ma możliwości popełnienia błędu, jeżeli zechcemy go łączyć z innymi barwami. Największe wrażenie robi oczywiście bez konkurencji i w takiej wersji był najczęściej lansowany przez projektantów.</p>
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/celine-marios.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1845" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/celine-marios-1024x1024.jpg" alt="celine marios" width="858" height="858" /></a> <a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/margiela-cortazar.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1846" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/margiela-cortazar-1024x1024.jpg" alt="margiela cortazar" width="858" height="858" /></a><img class="alignnone size-large wp-image-1847" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/lanvimn-1024x1024.jpg" alt="lanvimn" width="858" height="858" /></p>
<p style="text-align: justify;">1. Celine/ Marios Schwab 2. Maison Martin Margiela / Esteban Cortazar 3. Lanvin / Ellery</p>
<p style="text-align: justify;">Nie każdy jednak dobrze czuje się w jednobarwnych zestawach, ale tak jak pisałam na początku, granatowy to bardzo wdzięczny kompan i w zależności jaki efekt chcemy osiągnąć, podbijamy go innym kolorem. Mi najbardziej podoba się, jak nietrudno się domyślić, w zestawie z czernią, nadal nieco mrocznie, ale lżej. Ze szmaragdową zielenią na wieczór, a na co dzień typowo wakacyjnie (nie galowo!) z bielą. Świetnie wygląda też z cielistym beżem i khaki, szarością i pastelami. Poniżej kilka zestawień, które udało mi się znaleźć.</p>
<p style="text-align: justify;"><a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/ell.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1848" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/ell-1024x1024.jpg" alt="ell" width="858" height="858" /></a> <a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/celine-collage.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1849" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/celine-collage-1024x1024.jpg" alt="celine collage" width="858" height="858" /></a> <a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/mmm.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1850" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/mmm-1024x1024.jpg" alt="mmm" width="858" height="858" /></a> <a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/mj.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1851" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/mj-1024x1024.jpg" alt="mj" width="858" height="858" /></a> <a href="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/gurung.jpg"><img class="alignnone size-large wp-image-1852" src="http://soie.pl/wp-content/uploads/2015/01/gurung-1024x1024.jpg" alt="gurung" width="858" height="858" /></a></p>
<p style="text-align: justify;">1. Ellery / JW Anderson 2. Celine 3. Maison Martin Margiela / Tibi 3. Marc Jacobs 4. Parabal Gurung / Michael Kors</p>
<p style="text-align: justify;">Jaki macie stosunek do tego koloru - granatowy prawie czarny czy godny zastępca?</p>
<hr />
Taka myśl nasunęła się mi już jesienią jak tylko pojawiły się pierwsze zdjęcia z kolekcji na sezon wiosenno-letni. Granat rządzi! To dobrze, bo to kolor, który pasuje do wszystkich typów urody i nie zrobi nas zombiaka w gorszy dzień, jak to bywa w przypadku czerni. Sama noszę i bardzo sobie chwalę, bo daje duże pole do popisu i w sumie nie ma możliwości popełnienia błędu, jeżeli zechcemy go łączyć z innymi barwami. Największe wrażenie robi oczywiście bez konkurencji i w takiej wersji był najczęściej lansowany przez projektantów.
1. Celine/ Marios Schwab 2. Maison Martin Margiela / Esteban Cortazar 3. Lanvin / Ellery
Nie każdy jednak dobrze czuje się w jednobarwnych zestawach, ale tak jak pisałam na początku, granatowy to bardzo wdzięczny kompan i w zależności jaki efekt chcemy osiągnąć, podbijamy go innym kolorem. Mi najbardziej podoba się, jak nietrudno się domyślić, w zestawie z czernią, nadal nieco mrocznie, ale lżej. Ze szmaragdową zielenią na wieczór, a na co dzień typowo wakacyjnie (nie galowo!) z bielą. Świetnie wygląda też z cielistym beżem i khaki, szarością i pastelami. Poniżej kilka zestawień, które udało mi się znaleźć.
1. Ellery / JW Anderson 2. Celine 3. Maison Martin Margiela / Tibi 3. Marc Jacobs 4. Parabal Gurung / Michael Kors
Jaki macie stosunek do tego koloru – granatowy prawie czarny czy godny zastępca?
8 komentarzy na “Navy is the new black”
Zawsze kochalam granat! I tylko taki mam problem ze ja go widze nawet tam gdzie wiekszosc widzi czarny – widocznie wiecej swiatla wpada mi do oka. zatem mi sie wydaje ze mam granatowe ubrania a inni twierdza, ze czarne.
Ja również kocham granatowy! Uwielbiam moje garniturowe spodnie z Mango, łączę je również z moja ulubiona czarną bluzką, ale teraz szukam czegoś w granacie również nietuzinkowego, bo jednak przekonuje mnie total navy look 🙂 Coś typu: http://www.pinterest.com/pin/500603314805087842/
Nie mogę się doczekać poszukiwań granatowych i białych letnich spodni 🙂
A co do zestawów ze zdjęć, bardzo podoba mi się kombinezon z 1 zdjęcia na samej górze 🙂
Ja poluję na granatową marynarkę, mam już jedną szarą, potrzebuję jeszcze jedną, ale jakoś nie podobają mi się czarne i strasznie się przed nimi bronię. Jeśli w końcu znajdę taką, to na pewno godnie zastąpi zwykłą czarną 🙂
Ostatnio tez jestem zafascynowana granatem. Fajna alternatywa czerni. Mam w zanadrzu przygotowanego granatowego looka, jak czas pozwoli to wkrotce pojawi sie na blogu. Swietnego posta przygotowalas. Duzo inspiracji. Bardzo podobaja mi sie propozycje Maison Martin Margiela i Esteban Cortazar. Pozdrawiam 🙂
Nie mogę się doczekać poszukiwań granatowych i białych letnich spodni 🙂
A co do zestawów ze zdjęć, bardzo podoba mi się kombinezon z 1 zdjęcia na samej górze 🙂
lubię moje granatowe spodnie (też z MANGO), do tego szara marynarka, ach!