Nice things / spring
Pada, a w weekend ma być piękne słońce – oznacza to tyle, że za chwilę wszystko się zazieleni i w końcu stanie się prawdziwa wiosna. Należałoby dopasować się do natury, zadbać o siebie, odświeżyć dom i przygotować garderobę. Poczyniłam w tym celu pierwsze kroki, co widać na poniższym obrazku.
Plakat Kwiaty – cały czas zmieniam trochę otoczenie i znalazłam dla niego miejsce w jadalni. Sprawi, że przez cały rok będę miała w domu wiosnę. Kto z Warszawy niech rezerwuje czas, bo w sobotę kolejna edycja Święta Kwiatów na Mysiej.
Tuż obok zawiśnie jeden z moich wianków, idealnie się komponują. Na pewno skorzystam też z sezonowych dobrodziejstw i włożę świeże pąki do wazonu, ale niestety mają bardzo krótką datę przydatności i nie jestem w stanie zapewnić sobie codziennych dostaw tulipanów.
Po kwiaty i warzywa będę chodziła na pobliskie targowisko z jutowym koszykiem, chociaż nie wiem czy nie będzie mi go szkoda na przenoszenie ziemniaków, więc na wszelki wypadek włożę do środka szmacianą torbę.
W kwietniu, poza świętami, mamy rodzinną uroczystość, więc powoli zastanawiam się co mogłabym założyć. Biała bluzka od A2 z duecie z czarnymi spodniami, wydaje się być stosowna, a ja nie będę czuła się zbyt wystrojona.
Wcześniej jednak trzeba zadbać o cerę, bo poszarzała po zimie nie dodaje uroku. Dwa razy w tygodniu nakładam na noc grubą warstwę ziołowego kremu Weleda, ale muszę zaopatrzyć się jeszcze w maski w płachcie. Dotychczas używałam tylko tych od Mishaa, więc będę wdzięczna za polecenia Waszych faworytów 🙂
29/03/2017 @ 18:41
29/03/2017 @ 20:07
30/03/2017 @ 18:16
Dziś będę testować Holika Holika after hard study – dam znać.
+ wiem,że skład nie najlepszy ale… Bielenda Carbo Detox, Oczyszczająca maska węglowa raz na jakiś czas korzystam z tej dla cery dojrzałej. Kosztuje niecałe 3 zł i fajnie odświeża buzię (przynajmniej moja wydaje się taka fajnie oczyszczona i wypoczeta)
31/03/2017 @ 09:26
31/03/2017 @ 12:53
01/04/2017 @ 16:43